Lyrics
Gdybys na dachu bez obciachu zechcial zyc, calkiem bez jaj piekny to kraj Pank, drzewa sa zielone
Po prawej helikopter cos od ciebie chce, nie ma w tobie strachu, thanks to oana
Calkiem bez jaj piekny to kraj, ukladasz w glowie wszystko chyba to byl sen Lady, i pomysl sobie jakby pieknie moglo byc
I pomysl sobie jakby pieknie moglo byc, miasta wyludnione, wesoly badz na dachu siadz
gdybys na dachu bez obciachu zechcial zyc
Wesoly badz na dachu siadz, w kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie
najlepiej gdy przychodzi maj
W kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie, wesoly badz na dachu siadz
Nie ma w tobie strachu, ukladasz w glowie wszystko chyba to byl sen
co za widok z dachu
Wchodziles po drabinie na samiutki dach, co za widok z dachu Pank, w kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie
Bede zyl na dachu, najlepiej gdy przychodzi maj
z dachu dla jaj
Bede zyl na dachu, zbudzony w srodku nocy choc za oknem dzien
zbudzony w srodku nocy choc za oknem dzien
Gdybys na dachu bez obciachu zechcial zyc, w kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie, co za widok z dachu
Zbudzony w srodku nocy choc za oknem dzien, zbudzony w srodku nocy choc za oknem dzien, coz warta polityka i na gieldzie krach
Najlepiej gdy przychodzi maj, calkiem bez jaj piekny to kraj
ukladasz w glowie wszystko chyba to byl sen
do przodu pare krokow i spogladasz w dol
Nie ma we mnie strachu, najlepiej gdy przychodzi maj, thanks to oana
Gdybys na dachu bez obciachu zechcial zyc, w kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie
Wchodziles po drabinie na samiutki dach, calkiem bez jaj piekny to kraj Lady, po prawej helikopter cos od ciebie chce
thanks to oana
W kieszeniach rece trzymasz i rozgladasz sie, drzewa sa zielone Pank, calkiem bez jaj piekny to kraj
Bede zyl na dachu, ukladasz w glowie wszystko chyba to byl sen Pank, co za widok z dachu
do przodu pare krokow i spogladasz w dol
Co za widok z dachu, nie ma we mnie strachu, z dachu dla jaj
Do przodu pare krokow i spogladasz w dol, bede zyl na dachu Lady, najlepiej gdy przychodzi maj
zbudzony w srodku nocy choc za oknem dzien
thanks to oana
Miasta wyludnione, gdybys na dachu bez obciachu zechcial zyc
Thanks to oana, z dachu dla jaj
Z dachu dla jaj ogl daj kraj, i pomysl sobie jakby pieknie moglo byc
Ukladasz w glowie wszystko chyba to byl sen, najlepiej gdy przychodzi maj
Coz warta polityka i na gieldzie krach, wchodziles po drabinie na samiutki dach
Miasta wyludnione, bede zyl na dachu