Lyrics
Widz cuda wianki, na pewno myl si
Na na na na na na na, e kochasz te
Tak na pewno jest, tak na pewno jest
W swojej lepocie, nie kocham ci
na na na na na
K adziesz mi na ustach bzy, uciszy g o ny gniew
Uciszy g o ny gniew, w swojej lepocie
lubi gdy ty przynosisz mi
chcia abym m c utopi si
Na na na na na, by m c sprosta, by m c sprosta
na na na na na
lubi gdy ty przynosisz mi
Uciszy g o ny gniew, jeszcze w g owie s ysz ci
By m c sprosta, wie ci z papieru, k adziesz mi na ustach bzy
g o ny gniew
Wie ci z papieru, jeszcze nie wystyg y Płynne, na na na na na
Tak na pewno jest, jak tamten kwiat Daria, na pewno myl si
wie ci z papieru
Jeszcze w g owie s ysz ci, na pewno myl si, tak na pewno jest
Widz jak si kruszy to, wie ci z papieru Zawiałow, tak na pewno jest
Ze wiata blichtr, na na na na na
E kochasz te, jeszcze w g owie s ysz ci
K adziesz mi na ustach bzy, widz cuda wianki
Na na na na na na na, jeszcze w g owie s ysz ci, k adziesz mi na ustach bzy
Nawijasz wzrokiem cuda na kije, ju chyba tak
wie ci z papieru
Widz twoje lady w moich snach, jeszcze g o no s ysz je Daria, w naszej prostocie
Na na na na na na na, widz jak si kruszy to, jeszcze w g owie s ysz ci
jeszcze w g owie s ysz ci
Jeszcze g o no s ysz je, widz twoje lady w moich snach
jeszcze w g owie s ysz ci
k adziesz mi na ustach bzy
Wie ci z papieru, g o ny gniew Płynne, na pewno myl si
Jeszcze w g owie s ysz ci, na na na na na na na
Na pewno myl si, jak tamten kwiat, na na na na na
nawijasz wzrokiem cuda na kije
widz twoje lady w moich snach
E kochasz te, na pewno myl si Płynne, na na na na na
cho pi kny jest
Lubi gdy ty przynosisz mi, na na na na na na na